Design dla ludzi, Design dla planet

Badania nad produktami cyfrowymi niezmiennie pokazują ogromne marnotrawstwo zasobów – tylko 25% ich funkcji jest często używanych, podczas gdy aż 60% jest prawie przestarzałych lub całkowicie niezauważonych. Zapełnianie aplikacji zbędnymi dodatkami czy ozdobami jest również przeciwieństwem szacunku wobec użytkownika.

Świadomość zasięgu Twoich produktów powinna inspirować twórców internetowych do szacunku, podczas gdy same produkty powinny odpowiadać na realne potrzeby prawdziwych ludzi i być dokładnie badane na każdym etapie procesu projektowania. Dlatego jako współtwórcy zasobów internetowych doszliśmy do wniosku, że technologia i design idą w parze. Zamiast tworzyć znaczące interakcje, projektanci skupili się na eksperymentowaniu. Chcieli odkryć, co jest możliwe, a co nie, dlatego ich projekty były odważniejsze i bardziej bezkompromisowe. Po tej fazie rozwoju design stał się bardziej naturalny i subtelny, a interfejs – mniej dominujący. Rozrywka dostarczana przez interaktywne i animowane portale stworzone przy użyciu technologii Flash jest teraz oferowana przez usługi gamingowe i streamingowe, a naszą wizualną potrzebę zaspokajają platformy takie jak Instagram, które w końcu zepchnęły ego projektantów na dalszy plan i postawiły nacisk na użytkowników oraz generowane przez nich treści.

Najnowszy trend oparty na idei Human Centered Design dotyczy produktów, które pozwalają użytkownikom unikać uzależnienia i tzw. „przeciążenia technologią”. Stres, lęk, bezsenność, a w najgorszych przypadkach – wypalenie, to tylko niektóre z najczęstszych problemów zdrowotnych nękających ludzi z powodu przeciążenia technologią. Dlatego obecnie projektanci skupiają się na produktach pozbawionych zbędnych elementów, takich jak uzależniające i stresujące powiadomienia oraz czasochłonne funkcje, ponieważ ich celem jest wspieranie rozwoju ludzi, a nie przeszkadzanie im.

Posiadanie design systemu pomaga unikać tych problemów, zapewniając spójność i intuicyjność interfejsów, co przekłada się na lepsze doświadczenie użytkownika i minimalizuje ryzyko przeciążenia technologią.

Infinite scroll, stworzony przez Azę Raskina, miał pomóc użytkownikom unikać zbędnego klikania. Dzięki infinite scroll użytkownicy nie musieli klikać przycisku „następna strona”. Otrzymaliśmy jednak mechanizm, który wciąga nas na dziesiątki minut w oglądanie treści – nawet jeśli nie są one szczególnie interesujące. Nawet autor tego mechanizmu przyznaje, że infinite scroll spowodował u niego uzależnienie od mediów społecznościowych, takich jak Twitter, Facebook czy Instagram, na które poświęca zbyt dużo czasu. Zmuszało go to do stosowania trików, takich jak włączenie trybu monochromatycznego w telefonie, aby treści wydawały się mniej atrakcyjne dla jego mózgu.

Żyjemy w świecie, w którym większość urządzeń – nie tylko telefonów – staje się w pewnym stopniu „inteligentna”. Widzimy coraz większą liczbę urządzeń reagujących na to, co do nich mówimy, i uczących się naszego zachowania. Produkty takie jak Google Home i Alexa mogą nas pasywnie słuchać, „rozumieją” wszystko, co mówimy, a nie tylko wtedy, gdy wydajemy im polecenia. Skutkuje to całym szeregiem problemów z prywatnością i bezpieczeństwem.

Apple jest pierwszą firmą, która skorzystała z etycznie wątpliwych praktyk swoich konkurentów. Mogliby, jak inni w tej branży, sprzedawać dane swoich użytkowników, ale zamiast tego przekształcili to zagrożenie w pewną przewagę konkurencyjną, rozwijając produkty dla osób świadomych tego typu naruszeń. Na przykład: wszystkie dane wprowadzone do Apple Maps są szyfrowane i nawet Apple nie może ich interpretować.

Po ujawnieniu, że Facebook sprzedawał prywatne dane swoich użytkowników, obecny trend zdecydowanie zmierza w kierunku ochrony prywatności. Wszyscy wiemy, że nasze ruchy są w pewnym stopniu śledzone i digitalizowane, ale nadal chcemy mieć pewność, że nikt nas nie podsłuchuje.

“Ludzie obecnie konsumują zasoby 1,7 razy szybciej, niż Ziemia jest w stanie je odnowić. Pacyficzna plama śmieci jest obecnie większa niż Francja, Internet „produkuje” 830 milionów ton CO2 rocznie, co jest więcej niż przemysł lotniczy (2% globalnych emisji). Do 2040 roku emisje te będą stanowić 14% całkowitej produkcji CO2 na Ziemi” (benchmark.pl).

W ostatnim czasie konsumenci coraz głośniej domagają się, aby marki podejmowały działania na rzecz zrównoważonego rozwoju. Cyfrowi projektanci odkrywają, jak ważne jest zmniejszenie negatywnego wpływu ich działalności na środowisko. Co roku powstają tysiące nowych produktów cyfrowych i portali, które wykorzystują różne rodzaje interakcji i tworzą nowe nawyki. „Cyfrowe” przekłada się na „skalowalne” w bezprecedensowym tempie. Dlatego Światowe Forum Ekonomiczne podejmuje działania, aby określić, jak „cyfrowa transformacja może pomóc uczynić światową gospodarkę zrównoważoną”.

Projektanci stoją przed wyzwaniem wprowadzenia zasad zrównoważonego rozwoju do każdego projektu oraz zmiany zachowań konsumentów na lepsze, oferując jednocześnie usługi cyfrowe, z których mogą być dumni, wiedząc, że pomagają zmniejszać nasz negatywny wpływ na środowisko. Dlatego nowe wersje aplikacji powinny być projektowane tak, aby działały również na starszych urządzeniach, co pomaga unikać marnotrawstwa związanego z wyrzucaniem przestarzałych urządzeń, nawet jeśli programy recyklingu stają się coraz bardziej popularne.

Osoby z jaśniejszymi oczami mają mniej melaniny, która chroni przed ostrym światłem, w tym światłem niebieskim emitowanym przez ekrany. Prowadzi to do bezsenności i zwiększa poziom stresu. Dla osób naturalnie bardziej wrażliwych na światło (światłowstręt), tryb ciemny jest bardziej przyjemną alternatywą również w ciągu dnia. Co więcej, tryb ciemny na OLED iPhone X zmniejsza zużycie baterii o niemal 60% i może wydłużyć jej żywotność o 30% – co może prowadzić do ogromnych oszczędności w zakresie produkcji dodatkowych baterii. Według Google, tryb ciemny nie robi znaczącej różnicy na urządzeniach z ekranami LCD (Samsung Galaxy 5g, większość iPhone’ów przed iPhone X), ale w przyszłości te oszczędności mogą dramatycznie wzrosnąć, dlatego nie tylko aplikacje, ale także portale internetowe już teraz oferują interfejsy w trybie ciemnym swoim użytkownikom.

Atrament używany w druku zawiera zanieczyszczenia, a niektóre tusze drukarskie zawierają lotne związki organiczne (VOC), które przyczyniają się do globalnego ocieplenia i zmian klimatycznych. Dodatkowo, VOC mieszają się ze spalinami samochodowymi, tworząc smog fotochemiczny. Mając to na uwadze, Nike niedawno zaprezentował swoje nowe pudełko do przesyłek, zaprojektowane przez polskiego projektanta Bartka Walczuka. Druk ogranicza się do konturu logo i towarzyszącego tekstu.

Nie była to jednak pierwsza próba tej branży, aby znacząco zmniejszyć wpływ opakowań na środowisko. Kilka lat temu Puma wprowadziła swoje Clever Little Bag, zmniejszając zużycie kartonu o 65% i oszczędzając 500 000 litrów oleju napędowego, 1 milion litrów wody, 8500 ton papieru i 20 milionów megadżuli energii elektrycznej.

Domyślne ustawienia wielu produktów i portali mają negatywny wpływ na środowisko, ale można to łatwo naprawić. Na przykład – zamiast dostarczać plastikowe sztućce i papierowe serwetki z każdym zamówieniem jedzenia, projektanci aplikacji do dostawy jedzenia mogliby zmusić użytkownika do ręcznego dodawania sztućców do każdego zamówienia, jeśli naprawdę ich potrzebują, lub – jak ostatnio zrobiło Deliveroo – sprawić, że użytkownicy będą za nie płacić.

W SYZYGY również wdrażamy rozwiązania, które wykorzystują zrównoważony design przynajmniej w pewnym stopniu. Na stronie internetowej jednego z naszych klientów – Danwood – standardową opcją jest pobieranie katalogu produktów, zamiast zamawiania papierowego katalogu pocztą. Użytkownicy zainteresowani ofertą domów Danwood mogą przeglądać katalog na swoim urządzeniu, wysyłać go do członków rodziny lub drukować tylko te strony, które ich interesują – zmniejszając w ten sposób zużycie papieru, koszty transportu i emisję gazów cieplarnianych.

Skontaktuj się, aby rozpocząć rozmowę, która skupia się na Tobie oraz Twoich celach i unikalnych wyzwaniach biznesowych. Podziel się z nami swoim e-mailem — umówimy się na spotkanie, na którym wspólnie zastanowimy się, jak nasze doświadczenie i dedykowane rozwiązania mogą przyczynić się do Twojego sukcesu.